Kontakt +48 91823 87 60
Bóg ciągle uzdrawia

Bóg ciągle uzdrawia

Bóg ciągle uzdrawia

Aby odpowiedzieć na pytanie: „czym jest uzdrowienie, którego możemy doświadczyć z Bożej łaski?”, najpierw musimy odpowiedzieć na inne pytanie: „czym jest choroba?”.

Pierwsza księga Mojżesza pokazuje, że człowiek stworzony przez Boga był doskonały. Sugeruje to również doskonałe zdrowie. Boża przestroga dotycząca grzechu wiązała się z groźbą śmierci, która przyszła wraz z upadkiem na cały świat powierzony przez Boga pod władzę Adama. On swoim grzechem poddał siebie i obszar swojego panowania szatanowi. Biblia nazywa szatana złodziejem, kłamcą i mordercą. Te aspekty jego natury wywarły wpływ na cały świat. Dziś nie wiemy, jak wyglądałby on bez buntu i jego konsekwencji. Rzeczywistość – to świat po wielkiej kraksie.

Gdybyśmy zobaczyli rozbity samochód lub zburzony w połowie dom, to od razu wiedzielibyśmy, że nie był to ich pierwotny stan. Dom, w którym nie da się mieszkać, czy samochód, którym nie da się jeździć, przypomina sytuację świata po upadku. Grzech Adama otworzył drogę diabłu i przyniósł każdy rodzaj śmierci, choroby i zaburzenia, jakich możemy doświadczać w tym świecie. Dotyka to każdej sfery rzeczywistości. (To grzech w większym stopniu decyduje o zaburzeniach klimatycznych niż emisje gazów.) Narodziliśmy się właśnie w takim świecie. Dla nas jest on zastaną normalnością. Nigdy nie widzieliśmy świata w jego pierwotnym kształcie. Słowo Boże pokazuje, że żyjemy w ruinie tego, czym świat byłby bez grzechu. Nasze życie psychologiczne, duchowe i cielesne zostało dotknięte skutkami upadku. Przypuszczalnie, dzisiaj śmiertelne wirusy i bakterie kiedyś posiadały zupełnie inną naturę i zastosowanie.Bóg ciągle uzdrawia - Leszek Korzeniecki

W powyższych stwierdzeniach widzimy, że świat tkwi w mocy złego i jest „chory”. Okaleczony od tak dawna, że zaczął traktować to okaleczenie jako normalność. Jego istotą jest odejście od Bożego projektu, który doskonale wyrażony był w Adamie i Ewie przed upadkiem. Biblijne podejście do choroby, w pewnym sensie, odsuwa na bok jej naukowe definicje. Choć wszystkie choroby i zaburzenia, które zostały sklasyfikowane, zaliczają się do skutków upadku, to jednak nie wyczerpują tego, co ma do powiedzenia na temat choroby i uzdrowienia Biblia. Na przykład prorok Elizeusz, poprzez pewien gest, sprowadza Boże uzdrowienie na źródło wody.

„Rzekli więc obywatele tego miasta do Elizeusza: Oto dobrze się mieszka w tym mieście, jak to mój pan sam widzi, lecz woda jest zła i ziemia jest niepłodna. A on rzekł do nich: Przynieście mi nową misę i nasypcie do niej soli. I przynieśli mu. Wtedy on poszedł do źródła wody i wrzucił do niej sól, mówiąc: Tak mówi Pan: Uzdrowiłem tę wodę, nie wyjdzie z niej odtąd ani śmierć, ani poronienie. I uzdrowiona została ta woda aż do dnia dzisiejszego według słowa, jakie wypowiedział Elizeusz.”  2 Krl. 2, 19-22 (BW)

 Stary i Nowy Testament pokazuje kilka przypadków wskrzeszeń osób umarłych. W tym jednej, która została wskrzeszona cztery dni od swojego pogrzebu (J. 11, 39-45), co przekracza możliwości zrozumienia tego w oparciu o wiedzę medyczną, pokazującą, że po 4,5 minuty następują nieodwracalne zmiany w mózgu osoby, u której zatrzymało się krążenie krwi. Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że niektóre osoby, spośród wskrzeszonych w dniu śmierci Jezusa, przypuszczalnie były martwe od tak długiego czasu, że, aby ten cud mógł się dokonać, Bóg musiał odtworzyć ich fizyczne, doczesne ciała poprzez akt stwórczy (Mt. 27, 50-53).

Już to wskazuje, że Boża interwencja na rzecz uzdrowienia przekracza to, co w tym celu my jako ludzie moglibyśmy robić dostępnymi nam środkami. Istnieje więc rozbieżność między biblijną definicją choroby i uzdrowienia a tym, co moglibyśmy w tym temacie formułować w oparciu o nasze ludzkie ograniczenia.

Choć moja definicja z pewnością nie wyczerpie tematu, co zresztą byłoby zbyt trudne, chcę poprzez nią pokazać pewien kierunek w rozumieniu tego problemu.

Jak więc możemy określić zdrowie? Jest ono istnieniem w sposób zgodny z Bożym planem i zamiarem w każdym aspekcie swojego życia. Dotyczy to integralnej wizji człowieka. Obejmuje go jako całość. Postrzeganie nas jako zestawu komórek, z których niektóre mogą potrzebować Bożej interwencji w celu sprawniejszego działania, znacznie zubożałoby to, co Bóg widzi jako cel dla nas. Obejmuje ono bowiem także naszą psychikę, duchowość, umiejętność funkcjonowania w bliższych i dalszych relacjach społecznych.

Niejedna osoba, ciesząca się doskonałym zdrowiem fizycznym, może potrzebować uzdrowienia swojej psychiki lub źle funkcjonującego małżeństwa. Może też potrzebować uwolnienia od demonów. Może również potrzebować najważniejszego ze wszystkich uzdrowień, jakim jest przyjęcie do swego życia Chrystusa, jako brakującego elementu. Bez Niego, według słów Biblii, człowiek zmierza ku wiecznej zagładzie.

Chorobą jest więc stan zaburzenia Bożego planu. Stan ten może w różnym stopniu dotykać wielu sfer w naszym życiu.

Zatem, czym jest uzdrowienie, które oferuje nam Bóg? Najprościej mówiąc, jest ono przywróceniem człowieka do zamierzonego przez Boga planu dla jego życia. Słowo Boże wyraża to słowami:

„I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre.”  1 Moj. 1, 31 (BW)

„Błogosław, duszo moja, Panu I nie zapominaj wszystkich dobrodziejstw jego! On odpuszcza wszystkie winy twoje, Leczy wszystkie choroby twoje. On ratuje od zguby życie twoje; On wieńczy cię łaską i litością. On nasyca dobrem życie twoje, Tak iż odnawia się jak u orła młodość twoja. Pan wymierza sprawiedliwość I przywraca prawo wszystkim uciśnionym.” Ps. 103, 2-6 (BW)

Więcej informacji o książce: kliknij tu

 

Powiązane